Bo firma policzyć nie potrafi
Mimo iż ubiegłoroczny sezon grzewczy dawno mamy za sobą, mieszkańcy bloku przy ul. Jana 12 i Piłsudskiego 3–9 nie otrzymali rozliczenia. – Za każdym razem gdy dzwonimy do administratora budynków Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej i Remontowej słyszymy, że rozliczenia się drukują. Jakoś wydrukować się nie mogą – denerwuje się jedna z lokatorek.
Opóźnienie
Ciepło powinno być rozliczone na dzień 31 sierpnia. Od tego czasu Zakład ma 3 miesiące na dokonanie rozliczeń i przesłanie ich mieszkańcom. Tak więc do lokatorów rachunki powinny trafić najpóźniej do końca listopada. W przypadku tych dwóch budynków tak się nie stało, bo… firma Techem rozliczająca ciepło na zlecenie ZGMiR nie poradziła sobie z wyliczeniami.
Zapomnieli o zmianach
Materiały ZGMiR niezbędne do wykonania rozliczenia trafiły do firmy już 14 października. Po dwóch tygodniach administrator bloków otrzymał gotowe dokumenty. Zweryfikował je i okazało się, że są błędy. Firma nie wzięła pod uwagę zmian powierzchni mieszkań, które pojawiły się na skutek ponownych pomiarów. – Posłużono się starymi danymi, nie biorąc pod uwagę aneksów podpisanych z lokatorami w trakcje sezonu grzewczego. Dotyczyły one korekty powierzchni mieszkań. Po pięciu miesiącach roku uległy one zmianie – mówi Grzegorz Syska, dyrektor ZGMiR w Wodzisławiu.
Poradzili sobie w ciągu jednego dnia
Dokumenty, jeszcze tego samego dnia odesłano do firmy Techem w celu dokonania poprawek. Minął miesiąc. 26 listopada, na cztery dni przed ostatecznym terminem rozliczeń, firma przyznała się, że nie radzi sobie z wyliczeniami. – Wzięliśmy więc sprawy w swoje ręce i moi pracownicy wykonali tę pracę w ciągu jednego dnia. Zostali po godzinach i obliczali średnią powierzchnię mieszkań biorąc pod uwagę sytuację sprzed korekty i po jej wprowadzeniu – informuje Grzegorz Syska.
Zaniosą do drzwi
Od tego momentu sprawy potoczyły się już szybko. 30 listopada ZGMiR otrzymał zbiorcze wyliczenie. Natychmiast je sprawdzono, zaakceptowano i odesłano do firmy w celu sporządzenia konkretnych rachunków. Na początku grudnia zakład dysponował już gotowymi dokumentami. – Teraz przekażemy je lokatorom. Nie będziemy ich wysyłać pocztą tylko sami zaniesiemy ludziom, by było szybciej. By każdy mógł otrzymać rozliczenie przed 15 grudnia, gdy przypada termin rozliczenia czynszów – wyjaśnia dyrektor Syska.
(raj)