Kto daje i zabiera…
Przez dwa miesiące nie otrzymamy od państwa żadnych pieniędzy - skarży się Jan Zemło dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg. Powrócono do ubiegłorocznej subwencji drogowej i potraktowano nas tak jak inne powiaty ziemskie w Polsce. A my przeprowadziliśmy badania, z których wynikało, że natężenie ruchu jest u nas dużo większe niż gdzie indziej. Dlatego właśnie dotacja dla powiatu wodzisławskiego miała być w tym roku wyższa. I przez kilka miesięcy otrzymywaliśmy wyższe raty. Teraz zostanie nam to zabrane. Dobrze, że mamy zgromadzone pieniądze na koncie, bo nie mielibyśmy czym regulować faktur i płatności. Od decyzji nie ma odwołania.
Tak więc teraz, gdy pogoda sprzyja robotom drogowym, wodzisławski PZD nie otrzyma przez dwa miesiące subwencji drogowej. Zmniejszenie kwoty o ponad 1 mln zł spowoduje konieczność ograniczeń w już zaplanowanych wydatkach.
(jak)