Mistrzowskie medale
Ogrodzieniec w minioną sobotę gościł pod murami średniowiecznej warowni uczestników Mistrzostw Makroregionu Śląskiego w jeździe na czas. Najpierw startowali młodzicy - Martin Herzog na pętli 10 km uzyskał 31 czas przejazdu. Potem startowały młodziczki - jednak bez udziału raciborzanek, bo UKS nie ma tu żadnej zawodniczki. „Za rok będzie startować w tej grupie Marta Herzog, obecnie będąca w grupie żaków” - wyjaśnił Alojzy Strzeduła, działacz klubu. Formę mistrzowską potwierdziła natomiast w grupie starszej juniorek młodszych Maria Strzeduła. Pętlę 10 km pokonała w czasie 17 min. 48 sek. i bezapelacyjnie wygrała - nagrodą był piękny puchar i medal.
Po juniorkach startowali juniorzy młodsi. Piotr Malucha i Łukasz Strzeduła z Cyklo Klubu Ziemia Raciborska mieli do pokonania 12 km pętlę. Ten pierwszy uzyskał 17 czas przejazdu, Łukasz zaś czwarty - wygrał Szymon Biesek z Feniksa Rydułtowy. Z niepokojem działacze i koledzy czekali na kolejny wyścig - czasówkę juniorów. W grupie tej występował bowiem Adam Pierzga - choć ostatnio w formie, to nie specjalizuje się w indywidualnych czasówkach, ponadto po ostatnich niepowodzeniach z rowerem miał prawo być zmartwiony. Jednak pojechał wyjątkowo mocno i ostatecznie zajął trzecie miejsce, ulegając jedynie gliwczanom, Łukaszowi Borzęckiemu i Robertowi Makowskiemu.
W niedzielę 22 września w Gliwicach, na torze przy Wilczym Gardle odbywały się Międzywojewódzkie Mistrzostwa Młodzików w kolarstwie torowym. W wyścigu na 2 km Radosław Liszewski pojechał na trzecie miejsce, a w tzw. wyścigu australijskim również wywalczył brązowy medal. Tomasz Strzeduła w tym ostatnim starcie uplasował się o miejsce poniżej kolegi, na czwartej lokacie. W sprincie na 500 m był z kolei szósty. Chłopcy z Raciborza w starcie drużynowym w „australijce” zajęli czwarte miejsce - w ekipie UKS Siódemka startowali Liszewski, Strzeduła i Martin Herzog. Przegrali jedynie z Mysłowicami, Centrum Katowice i Ziemią Opolską.
Gliwice i oświęcim
Udany występ zanotowali też raciborscy cykliści w sobotę i niedzielę, na wyścigach gliwickich i oświęcimskich.
W Oświęcimiu, w Pucharze Prezydenta Miasta bardzo dobrze jechał Adam Pierzga, punktując na każdym okrążeniu. Dopiero przed metą wyprzedził go jeden z rywali i ostatecznie zajął drugie miejsce. W stawce juniorów młodszych Łukasz Strzeduła równie obiecująco punktował, jednak na 3 okrążenia przed metą dał się wypchnąć na krawężnik i upadając poobdzierał się dotkliwie. Mimo zniszczonego przedniego koła zdołał dojechać do mety na piątym miejscu. W grupie młodzików z kolei 8 miejsce zajął Rafał Liszewski. Trener Roman Michna, mimo takich pechowych chwil był zadowolony ze startu swych podopiecznych.
Gliwickie kryterium uliczne było równie pomyślne dla kolarzy jego ekipy. Adam Pierzga był w swej kategorii czwarty, a Łukasz Strzeduła wraz z Piotrem Maluchą startował w juniorach młodszych, zajmując 8 miejsce. Radek Liszewski, Martin Herzog i Arek Kołek startowali wspólnie z Marysią Strzedułą - sędziowie dopuścili bowiem do wyścigu łączonego chłopców i dziewcząt. Pawłowianka wygrała ten start. Zmagania zawodników Cyklo Klubu obserwowali w Gliwicach nowi członkowie zarządu klubu, z prezesem Markiem Borkiem na czele.
(sem)