Puchar dla Samborowic
Puchar Gminy Pietrowice Wielkie w tym roku rozegrano w Samborowicach - i miejscowi będą go mile wspominać. Okazali się bowiem najlepsi, najskuteczniejsi i najmniej hojni w rozdawaniu prezentów rywalom. Już w pierwszym spotkaniu uporali się z mistrzem klasy C minionego sezonu, wygrywając 5:0. LKS Pawłów nie grał jednak, wbrew wynikowi, słabo - i w kolejnych starciach potwierdził wysokie aspiracje. W inauguracyjnym pojedynku Pucharu pierwszy komplet punktów zainkasował również pietrowicki Start - choć miał sporo szczęścia. Wykorzystał jeden błąd obrony LKS Cyprzanów, raz od utraty gola uratowała go poprzeczka, dwukrotnie zaś golkiper. Triumfatorzy Pucharu sprzed 2 lat w kolejnych grach spisywali się już dużo gorzej. Doznali klęski z LKS Pawłów 0:5, a w ostatnim meczu nie dali rady gospodarzom.
Niespodziewanie ułożyły się w kolejnych turach losy Pucharu. LKS Pawłów wykorzystał bowiem wcześniejszy bezbramkowy remis Samborowic i Startu, wygrywając z tą ostatnią ekipą 1:0 - a trafienie na wagę drugiego miejsca przyniosła mu akcja w ostatnich minutach meczu. Miejscowi, by wygrać Puchar, musieli pokonać LKS Cyprzanów - udało im się to bez trudu. Mogli więc z czystym sumieniem odebrać Puchar i dyplomy za wygraną z rąk wójta Antoniego Wawrzynka. Tym samym mają w swym dorobku drugie zwycięstwo w dotychczasowej historii tej imprezy. Mistrz gminy, prowadzony przez Piotra Gawlika zagrał w następującym składzie: Józef Kyrcz - Piotr Świdecki, Andrzej Niewiera, Artur Wolnik, Joachim Gromotka, Paweł Młot, Grzegorz Karwowski, Henryk Podolski, Daniel Koryciak, Tomasz Zymelka, Marcin Tatara, Radek Kozak, Przemysław Śliwiński, Adam Karasiewicz, Marek Nieborowski, Dariusz Wertepny, Witold Nawaryński i Daniel Łyckiewicz.
Turniej pokazał, że uczestniczące w nim ekipy są na różnym etapie przygotowań do nowego sezonu - w ostatecznym rozrachunku najważniejsza i tak będzie liga. LKS Pawłów, zajmując drugą pozycję potwierdził, że nieprzypadkowo wywalczył awans do klasy B. Rozczarowały zaś ostatnie w klasyfikacji ekipy Startu i Cyprzanowa - i nie tłumaczą do końca ich „dołka” osłabienia kadrowe..
Wyniki: Start Pietrowice Wlk. - LKS Cyprzanów 1:0, LKS Samborowice - LKS Pawłów 5:0, LKS Pawłów - LKS Cyprzanów 5:0, LKS Samborowice - Start 0:0, Start - LKS Pawłów 0:1, LKS Samborowice - LKS Cyprzanów 4:0.
Tabela:
1. LKS Samborowice 7 9:0
2. LKS Pawłów 6 6:5
3. Start Pietrowice Wlk 4 1:1
4. LKS Cyprzanów 0 0:10
Okradziony klub
Gospodarzom turnieju zwycięstwo osłodziło przykre zdarzenie sprzed kilku dni, wskutek którego mieli olbrzymie kłopoty z przygotowaniem się do imprezy. Którejś nocy złodzieje włamali się do budynku klubowego i ukradli sprzęt. Zniknęła między innymi kosiarka, piec gazowy, komplet koszulek, piłki, apteczka sportowa i dużo drobniejszego sprzętu. Łącznie straciliśmy ponad 3 tysiące złotych - wyliczyli działacze. Prawdopodobnie włamywacze skorzystali z poprzedniej imprezy, festynu strażackiego, by rozeznać się w terenie. Zdarzenie to powinno zaostrzyć uwagę działaczy z innych klubów naszego regionu, szczególnie tych, których obiekty nie są „na widoku”. W ubiegłym roku do podobnych włamań doszło między innymi w Rudzie Kozielskiej i Jankowicach.
(sem)