Sławków czy Bogumin
Przypomnijmy, że chodzi o to, gdzie ostatecznie powstanie międzynarodowe centrum logistyczne zajmujące się przeładunkiem towarów ze Wschodu, które trafią tu szerokotorową linią biegnącą od wschodniego krańca Azji. Szacuje się, że rocznie może to być około 100 tys. kontenerów. Rząd polski chce, by centrum powstało w Sławkowie, gdzie obecnie kończy się tzw. „szeroki tor”. Grunty pod inwestycję przejęła Agencja Rozwoju Przemysłu, a niemieccy eksperci pracujący na zlecenie Warszawy orzekli, że jest to dobra lokalizacja. Czesi chcą zaś, by tory doprowadzić do Bogumina graniczącego z Chałupkami w gminie Krzyżanowice. W gruncie rzeczy idzie o duże pieniądze, które można zarobić na pośredniczeniu w wymianie.
Niewykluczone, że powstaną dwa centra; w Polsce i w Czechach. Z tego też powodu w Katowicach rozmawiano o przyszłości obu terminali przeładunkowych, przede wszystkim o możliwościach współpracy oraz integracji systemu transportowego obu regionów. Poruszano także kwestie centrów logistycznych, które powstaną na terenie województwa śląskiego i Kraju Morawsko-Śląskiego. Ustalono, iż niezbędne jest przeprowadzenie analizy możliwości przejęcia wymiany towarowej prowadzonej pomiędzy Europą a Azją Środkową i Dalekim Wschodem. Mówiono o źródłach finansowania oraz o kwestiach prawnych związanych z przedsięwzięciem.
(w)