Pływacka pasja
Jest od 1996 roku nauczycielką wychowania fizycznego - trenerem pływania w Sportowej Szkole Podstawowej nr 15 i MKS-SMS „Victoria” w Raciborzu. Niezwykle sympatyczna, a zarazem skromna Grażyna Badowska na Mistrzostwach Polski „Masters” była bez wątpienia jedną z najlepszych raciborskich zawodniczek.
Grażyna Badowska od najmłodszych lat związała swoje życie z pływaniem. Uczyła się w Szkole Podstawowej nr 15, gdzie jej pierwszymi trenerami byli Jerzy Stekiel i Andrzej Ciesielski. Będąc w klasie VI zajęłam czwarte miejsce na Mistrzostwach Polski Juniorów - mówi nasza bohaterka. Było mi trochę smutno, bo tak blisko strefy medalowej. Ale teraz z perspektywy czasu wydaje mi się, że zajęcie miejsca tuż za podium jest także sportowym sukcesem.
Z racji swoich uzdolnień trafiła do Szkoły Mistrzostwa Sportowego. W klasie VII i VIII jej trenerką była Ewa Lewandowska. W szkole średniej pływała w grupie prowadzonej przez trenera Sławomira Szweda. Bardzo ciepło wspominam swój pobyt w SMS-ie. Była to dobra szkoła życia. Tam nauczyłam się sumienności i systematyczności, ukształtowałam swoją miłość do pływania. Mogłam realizować swoje marzenia, zwiedziłam cały kraj uczestnicząc w zawodach i zgrupowaniach. Wyjeżdżaliśmy także poza granice Polski. Poznałam wielu wspaniałych ludzi. Kilkakrotnie też pływałam w finałach „A” Mistrzostw Polski Juniorów. Od swoich trenerów nauczyłam się niełatwej sztuki codziennego obcowania z dziećmi i młodzieżą. Dla mnie są do dzisiaj wspaniałymi pedagogami. Prowadziłam dzienniczki treningowe, a że sposób treningu trenera Szweda odpowiadał mi jako zawodniczce i przynosił poprawę moich wyników sportowych i całej grupy, służą mi one dzisiaj jako wzorzec do mojej pracy w SP 15.
Grażyna Badowska może już teraz być dumna ze swoich wychowanków. Katarzyna Dulian zdobywa złote medale na Mistrzostwach Polski, jest reprezentantką kraju. Sylwia Bereżańska, Miłosz Staworzyński, Mateusz Wasilewski, Grzegorz Winkler obok Kasi są uczniami Gimnazjum Mistrzostwa Sportowego i odgrywają niepoślednią rolę w zawodach mistrzowskich. Obecnie szkoli pływaków klasy V „piętnastki” i „Victorii”. Sylwia Kuśpiet, Daria Rudnik, Arek Aulich, Mikołaj Siedlok, Damian Korus, Wojciech Janicki należą do czołówki województwa śląskiego. Pani trener wiąże z nimi wiele nadziei na przyszłość.
Swoje nie do końca spełnione sportowe marzenia przelewa na swoich podopiecznych. Cieszy ją stały postęp wyników zawodników, medale na mistrzostwach Polski, awans do reprezentacji. Praca w sporcie pływackim przynosi jej ogromną satysfakcję i jak sama mówi jest to miłość jej życia. Żyje tym co robi. Tak też traktuje swoich zawodników. Są podopiecznymi ale zarazem partnerami rozumiejącymi sens swojej przygody z pływaniem. A że sama nie stroni od sportu, od pływania szczególnie, jest dla uczniów dobrym przykładem do naśladowania. Nieobca jest jej praca na siłowni, ćwiczy i prowadzi zajęcia z areobiku. Uczy ich zdrowego trybu życia.
Pływanie w wersji „masters” to kolejne życiowe wyzwanie pani Grażyny. Sukces odniesiony na pływalni SMS-u w postaci wywalczenia złotego i trzech srebrnych medali spowodował jeszcze większą motywację do treningu pływackiego. W mistrzostwach uległam tylko w bezpośredniej walce olimpijce z Barcelony Magdalenie Kupiec, która reprezentowała barwy Kędzierzyna Koźla. Już teraz myślę o przygotowaniach do kolejnych zawodów i o poprawie wyników. Z rezultatów uzyskanych w Raciborzu na poszczególnych dystansach, w których startowałam jestem zadowolona. Jest to poprzeczka, którą będę się starała pokonać przy okazji startów w zawodach „masters”. Nie zapomina także o podnoszeniu swoich kwalifikacji zawodowych. Uczestniczy w szkoleniach, kursach, warsztatach. Chcąc poznać tajniki bliskiej pływaniu i potrzebnej w treningu pływackim lekkiej atletyki uczestniczy w kursie instruktorów „królowej sportu”.
(nc)