Wywiozę cię do Obory
Na ławie oskarżonych zasiadł 19-letni Michał J., uczeń jednego z raciborskich techników. Prokuratura Rejonowa w Raciborzu oskarżyła go o to, że w maju 2000 r., grożąc zamachem na zdrowie i życie, wymusił od swojego kolegi z klasy 200 zł. 1 czerwca 2001 r. czynu takiego dopuścił się ponownie. Tym razem ofiara musiała mu wydać 400 zł.
W trakcie postępowania ustalono, że oskarżony trenował na siłowni zażywając przy tym sterydy anaboliczne. To na ich zakup potrzebne były mu pieniądze. Od kolegi zażądał 200 zł. Jak nie dasz kasy, to wywiozę cię do Obory i tam załatwię - ostrzegł. Wystraszony chłopak dał mu 200 zł. Miał za to spokój do
1 czerwca 2001 r. Tego dnia spotkał Michała J. na dworcu PKS. Tym razem ten zażądał od niego 400 zł. Znów groził mu pobiciem i to w obecności dwóch świadków.
Ofiara była przestraszona na dobre. Chłopak nie miał pieniędzy. Nie chciał iść do szkoły, a o całym zajściu opowiedział matce. Ta powiadomiła policję. J. przyznał się potem do zarzucanych mu czynów. W trakcie postępowania korzystał z poręczenia społecznego dyrekcji szkoły. Prokurator chciał bowiem wnosić o zastosowanie aresztu tymczasowego.
Niedawno sąd zakończył proces w tej sprawie. Oskarżony został skazany na karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata. Musi też zapłacić 500 zł grzywny. Został oddany pod dozór kuratora.
(waw)